Ceremonia ślubna odbyła się w kościele pw. św. Stanisława we Włocławku – świątyni która daje spore możliwości, szczególnie podczas słonecznej pogody. Duże okna oraz doświetlenie w kopule zapewniają optymalne warunki oświetleniowe, a ciepły kolor ścian nie daje poświaty koniecznej do zniwelowania w postprodukcji. Dodatkowo o bardzo ciepłą i wzruszającą atmosferę podczas ceremonii dba ks. Sławek, który udzielał sakramentu Magdzie i Mateuszowi.
Odrębny akapit z całą pewnością należy się pięknie odrestaurowanemu, biało-czarnemu Mercedesowi W110 którego Młoda Para wybrała na swoje auto do ślubu. Chromy na zderzakach, połysk lakieru, błyszczące kołpaki, szyby bez powłok antyrefleksyjnych – cały ten vintage’owy look idealnie pasował do stylizacji Młodych, a również pozwolił wybrać odpowiednią tonację dla fotografii.
Wesele to było moim pierwszym w tym roku w bardzo popularnej sali “Wieniecki Zakątek”, która z bieżącym sezonem otrzymała nowe elementy dekoracyjne w postaci dodatkowych luster. Rozwiązanie to nie dość że powiększa optycznie salę, to jeszcze oddaje odbite światło z lamp błyskowych 🙂
Marzeniem Magdy i Mateusza była plenerowa sesja ślubna w mieście, koniecznie z balonami 🙂 Wspólnie stwierdziliśmy, że najlepszą porą na zrealizowanie zdjęć będzie wschód słońca. Rejon toruńskiego Starego Miasta, budząca się do życia o 5 rano dostarczyła nam wielu fantastycznych lokalizacji do kadrów z ciekawym, niskim oświetleniem. Oczywistym dodatkowym atutem wybrania takiej pory był wszechobecny spokój i praktycznie brak żywej duszy na ulicach co umożliwiło nam swobodną pracę w dowolnie wybranym miejscu.
Na plenerze wykonałem trochę więcej niż zazwyczaj (bo ok. 10) zdjęć z analogowego, średnioformatowego Pentacona. Skończony film był czwartym który czekał na wywołanie, więc mogłem zabrać się do ręcznego wywoływania rolek. Od ostatniego razu minęło kilka miesięcy, więc musiałem uzupełnić zapasy świeżej chemii oraz odświeżyć czasy poszczególnych kąpieli, ale myślę że było warto 🙂
Zapraszam do obejrzenia skrótu reportażu ślubnego Magdy i Mateusza!
